W przeprowadzonej przeze mnie na LinkedIn ankiecie zapytałam moją sieć o to, w jakich okolicznościach wpadają na najlepsze rozwiązania nurtujących ich problemów. Do wyboru dałam cztery odpowiedzi:

  • Gdy sam szukam rozwiązań
  • Gdy szukam rozwiązań z zespołem
  • Gdy myślę całkiem o czym innym
  • Gdy podglądam inne branże.

Najwięcej osób, bo aż 58%, odpowiedziało, że najlepsze pomysły przychodzą im do głowy, gdy myślą o czymś zupełnie innym. Wygląda na to, ze nasze głowy potrzebują luzu i wolnego czasu, potrzebują uwolnić się od presji, by móc pracować najbardziej twórczo! Warto wziąć sobie tę radę do serca i zapewnić sobie i swoim pracownikom trochę więcej czasu na odmianę a nawet na tzw. nic-nierobienie.